Jak znalazłem sens życia o 4-tej rano?
"Uciekamy w rozrywkę nie dlatego, że jej potrzebujemy. Uciekamy, bo się nudzimy. Nudzimy się, bo brakuje nam sensu i celu".
Stoję na pustej ulicy. Jest 4 rano. Lucky, mój husky, obwąchuje krawężnik. W oddali słychać tylko warkot dostawczaków rozwożących pieczywo. To moja ulubiona pora dnia.
Ale nie zawsze tak było.
Jeszcze 8 lat temu nienawidziłem poranków. Sama myśl o wczesnym wstawaniu wywoływała we mnie fizyczny ból. Budzik był moim największym wrogiem. Żyłem od weekendu do weekendu, od imprezy do imprezy, uciekając w sen przed rzeczywistością, której nie akceptowałem.
Co się zmieniło?
Znalazłem cel. A właściwie - sens.
Pustka współczesnego świata
Żyjemy w fascynujących czasach. Technologia daje nam nieograniczone możliwości.
Możemy:
pracować z dowolnego miejsca na świecie,
uczyć się czego chcemy,
kontaktować się z kim chcemy.
Paradoksalnie jednak, ta sama technologia często staje się złodziejem naszego czasu i energii.
scrollujemy social media,
„binge-watchujemy” (wiem!) seriale na Netflixie,
gramy w gry - wszystko po to, by zagłuszyć wewnętrzną pustkę.
Uciekamy w rozrywkę nie dlatego, że jej potrzebujemy.
Uciekamy, bo się nudzimy.
Nudzimy się, bo brakuje nam sensu i celu.
Sam przez to przechodziłem. Jako dyrektor zarządzający w korporacji zarabiałem przyzwoite pieniądze, ale czułem, że moje życie jest pozbawione głębszego znaczenia. Byłem sfrustrowany, często na zwolnieniach lekarskich, spóźniałem się do pracy.
Przełomowa decyzja
Pewnego dnia, siedząc w kawiarni dwie godziny przed pracą, zacząłem pisać.
Nie na laptopie.
Wziąłem zwykły zeszyt i długopis.
Zacząłem wypisywać wszystko, co mi się w moim życiu nie podoba.
To był pierwszy krok.
Zrozumiałem, że sens życia nie przyjdzie do mnie sam. Muszę go aktywnie poszukiwać.
Zacząłem od autorefleksji na papierze.
Dlaczego na papierze?
Bo papier nie kłamie.
Myśli w głowie można łatwo zracjonalizować, ale zapisane słowa pozostają niezmienne.
3 Filary sensu
W moich poszukiwaniach odkryłem 3 kluczowe elementy, które pozwoliły mi odnaleźć sens życia:
1. Autorefleksja - regularne zapisywanie przemyśleń, marzeń i celów
2. Aktywne poszukiwanie - uczestnictwo w wydarzeniach, konferencjach, spotkaniach z inspirującymi ludźmi
3. Tworzenie - dzielenie się wiedzą i doświadczeniami poprzez podcasty, vlogi, pisanie, sesje coachingowe , warsztaty i występy publiczne
Najważniejszym odkryciem było to, że sens życia można odnaleźć... w jego poszukiwaniu!
Moc tworzenia
Kiedy zacząłem nagrywać podcast "Lepiej Teraz", nie spodziewałem się, jak bardzo zmieni to moje życie.
Z introwertyka bojącego się publicznych wystąpień stałem się osobą, która regularnie prowadzi warsztaty i występuje przed publicznością.
Ale najważniejsze było to, że zacząłem otrzymywać wiadomości od słuchaczy.
Pytali mnie:
jak pokonałem przeszkody?
jakich technik używam?
jak wydałem książkę?
jak zarabiam na życie robiąc to, co kocham?
I wtedy dotarło do mnie - sens mojego życia to pomaganie innym w odnajdywaniu ich własnej drogi.
Praktyczne kroki do odnalezienia sensu
Jeśli czujesz, że Twoje życie pozbawione jest głębszego znaczenia, oto co możesz zrobić:
1. Zacznij od autorefleksji na papierze
- Wypisz, co ci się nie podoba w Twoim życiu
- Zapisz, co chciałbyś zmienić
- Określ, na co masz wpływ, a na co nie
2. Szukaj aktywnie nowych możliwości
- Uczęszczaj na wydarzenia branżowe
- Poznawaj ludzi o podobnych zainteresowaniach
- Eksperymentuj z nowymi technologiami i narzędziami
3. Zacznij tworzyć i dzielić się z innymi
- Załóż bloga lub podcast
- Pisz newsletter
- Występuj publicznie
Pomogę Ci na każdym etapie tej drogi, nawet jeśli nigdy nieć nie tworzyłeś w Internecie.
Metafora zmiany
Wracając do początku - wczesne poranki stały się dla mnie metaforą nowego życia.
Nie wstaję wcześnie, bo muszę.
Wstaję, bo nie mogę się doczekać poranka, a po nim reszty dnia pełnego tworzenia i pomagania innym.
Nie używam budzika od 8 lat.
Mój organizm sam wie, kiedy wstać, bo mam po co wstawać.
Podsumowanie
Sens życia nie jest czymś, co można znaleźć siedząc na kanapie i scrollując social media.
To aktywny proces poszukiwania, eksperymentowania i tworzenia.
Jeśli czujesz, że brakuje ci celu, zacznij od małych kroków.
Weź kartkę, długopis i zacznij pisać.
Wyjdź do ludzi.
Poszukaj sposobów na dzielenie się tym, co wiesz i umiesz.
Bo paradoksalnie, sens życia najczęściej znajdujemy wtedy, gdy przestajemy go szukać dla siebie, a zaczynamy pomagać znaleźć go innym.
Chcesz rozpocząć własną podróż w poszukiwaniu sensu życia?
Jestem tu, by Ci pomóc.
Napisz do mnie na adres: kontakt@lepiejteraz.pl
Porozmawiajmy o tym, jak mogę Cię wesprzeć w odkrywaniu Twojej własnej ścieżki.
To będzie bezpłatna i zupełnie niezobowiązująca rozmowa.
Napisz do mnie już teraz!
Radek