Jak Zostać Twórcą Treści, Jednocześnie Pracując Na Etacie?
"Możesz budować swoją przyszłość jako twórca treści stopniowo, krok po kroku. Zaczynałem od kartki pomysłów zapisywanych na kolanie, w drodze do pracy".
Siedziałem w biurze, gapiąc się w monitor komputera i zastanawiając się:
“Czy to naprawdę wszystko, co życie ma mi do zaoferowania?”
Byłem dyrektorem zarządzającym w dużej firmie, ale czułem, że coś we mnie umiera.
Czułem, że przychodząc tu każdego dnia, w moim życiu nic się nie zmienia.
Owszem! Zarabiałem na swoje rachunki, pracując na cudze marzenia.
Moje marzenia, pasje, pragnienie tworzenia czegoś własnego - wszystko to zdawało się odchodzić w zapomnienie.
Ale wtedy brakowało mi odwagi na postawienie pierwszego kroku.
Na powiedzenie NIE!
Dość już tego “Dnia Świstaka”!
Pozwól, że opowiem Ci moją historię i pokażę, jak Ty też możesz rozpocząć życie twórcy treści, zarabiając na swojej wiedzy i pasji, bez konieczności rezygnacji z obecnej pracy.
Historia pewnej decyzji
Wszystko zaczęło się od jednego podcastu.
Tak, jednego małego podcastu, który nagrałem pewnego dnia, wraz z nowo poznanym kolegą, Michałem “Vasquesem” Plewniakiem.
To był wtorek 10 maja 2016 roku.
Mieszkałem wtedy w na Kabatach w Warszawie.
Michał wpadł do mnie ze swoim mikrofonem/recorderem.
Nie miałem pojęcia o nagrywaniu audio.
Nie wiedziałem nic o montażu dźwięku.
Za to miałem w głowie morze pytań.
I jak później się okazało, też coś do powiedzenia.
I to wystarczyło!
Nagrałem swój pierwszy życiu wywiad do własnego Podcastu Lepiej Teraz, z którego nie byłem zbyt dumny. Zresztą sami posłuchajcie.
Ale ten pierwszy odcinek był jak kamyk wrzucony do stawu.
Małe kręgi na wodzie zaczęły się rozchodzić, powoli, ale nieubłaganie.
Ludzie zaczęli mnie słuchać.
Niektórzy pisali do mnie, że moje słowa coś w nich zmieniły.
To było niesamowite uczucie.
Produktywne bezrobocie
Kilka miesięcy wcześniej rozpocząłem życie na bezrobociu. Postanowiłem jednak, że będzie to dość pracowite bezrobocie.
Zamiast rozczulać się nad sobą, zacząłem wykorzystywać swój uwolniony czas najlepiej jak potrafiłem.
Zamiast oglądać kolejny odcinek serialu w TV, poszukiwałem pasji, na której mógłbym zarabiać.
Zamiast wychodzić na imprezy, zaczytywałem się w książkach, które pokazywały mi, że można żyć inaczej.
Zamiast bezmyślnie scrollować social media, pisałem pomysły na zarabianie na swojej wiedzy i doświadczeniu.
Po kilku miesiącach odkryłem podcasty i zamiast wychodzić wieczorem na imprezy, wymyślałem kolejne pomysły na nowy odcinek podcastu.
Zamiast wyjeżdżać na wakacje, uczyłem się obróbki audio.
To nie było łatwe.
Były momenty, kiedy chciałem wszystko rzucić.
Ale wtedy przypominałem sobie, dlaczego to robię.
Nie chodziło o pieniądze (przynajmniej na początku).
Chodziło o to, żeby robić coś, co ma znaczenie. Coś, co jest tylko moje.
Z czasem zacząłem zauważać, że moje umiejętności się rozwijają.
Nauczyłem się:
wymyślać tematy,
dobierać gości,
zachęcać ich do wystąpienia,
prowadzić z nimi wywiady,
nagrywać audio,
montować dźwięk,
publikować odcinki
promować podcast
generalnie tworzyć treści, których ludzie chcą słuchać.
Co zrobiłem źle?
Zrozumiałem, że to wszystko mogło się dziać równolegle do mojej pracy na etacie. Nie musiałem rzucać ostatniej pracy.
Mogłem odnaleźć czas, by zmieniać swoje życie, nawet pracując na etacie.
Bo nawet pracując w znienawidzonej firmie, marnotrawiłem swój wolny czas na bezmyślne zajęcia i aktywności.
Bez celu wałęsałem się po galeriach handlowych udając, że szukam czegoś interesującego do zakupu.
Spotykałem się ze znajomymi, by rozmawiać o głupotach, które nic nie wnoszą do mojego życia.
W weekendy znieczulałem się alkoholem i imprezami, by w poniedziałek czuć się beznadziejnie.
Przełomowy Moment
Jednak swoją wielką zmianę zacząłem będąc bezrobotnym poszukiwaczem szczęścia.
Postanowiłem, że będę konsekwentnie tworzył treści i doskonalił swoje umiejętności podcastera.
I wtedy nadszedł ten moment.
Moment, kiedy zdałem sobie sprawę, że mój podcast zaczyna przynosić dochód.
Nie był to od razu wielki sukces finansowy, ale to był początek.
Zacząłem otrzymywać:
Propozycje współpracy,
Zaproszenia na konferencje, wywiady.
Prośby o konsultacje.
Zapytania o coaching
Co zrobiłbym lepiej?
Teraz wiem, że gdybym lubił swoją pracę na etacie, nie rzucałbym jej od razu.
Dawałaby mi stabilność finansową, która pozwalałaby mi swobodniej eksperymentować i rozwijać moją pasję, bez presji natychmiastowego sukcesu.
Jeśli masz pracę, w której czujesz się ok, nie musi być super, ale jest ok, to wykorzystaj to.
Brak presji finansowej pozwoli Ci tworzyć autentyczne treści, które naprawdę będą rezonowały z ludźmi.
Nie będziesz musiał gonić za każdym trendem, czy tworzyć “klikalnych” treści, żeby jak najszybciej zarobić na rachunki.
Będziesz mógł zostać sobą.
Z czasem Twoja platforma z treściami (niezależnie jakimi i w jakiej formie) rozrośnie się w coś więcej.
Zaczniesz:
Prowadzić warsztaty,
Pisać książki
Tworzyć kursy online
Występować publicznie
A potem:
Organizować wydarzenia
Robić selfie z odbiorcami
Rozdawać autografy
Wszystko to zadzieje się stopniowo, organicznie, bez konieczności podejmowania ryzykownych decyzji finansowych.
Możesz zacząć tworzyć coś swojego, jednocześnie pracując dla kogoś innego.
Oto kilka wskazówek, jak to zrobić:
1. Zacznij od tego, co wiesz
Każdy z nas ma unikalne doświadczenia i wiedzę.
Co Ty wiesz, czego inni mogą chcieć się nauczyć?
Może jesteś ekspertem w swojej branży?
Może masz hobby, o którym mógłbyś opowiadać godzinami?
Zacznij od tego.
2. Wybierz medium, które Ci odpowiada
Dla mnie był to podcast, ale dla Ciebie może to być blog, kanał YouTube, newslettery mailowe czy social media.
Wybierz to, co najlepiej do Ciebie pasuje.
3. Bądź konsekwentny
Ustal sobie harmonogram i trzymaj się go.
Może to być jeden podcast na tydzień, jeden post na dzień, jeden filmik na miesiąc.
4. Ucz się i rozwijaj
Z każdym utworzonym materiałem będziesz się uczyć.
Słuchaj feedbacku od swojej publiczności, analizuj, co działa, a co nie.
Ciągle się rozwijaj.
5. Nie porównuj się z innymi
Pamiętaj, że każdy zaczyna od zera.
Nie porównuj swojego początku z czyjąś połową drogi.
Skup się na swoim rozwoju.
6. Bądź autentyczny
Ludzie wyczują, jeśli nie jesteś szczery.
Bądź sobą, dziel się swoimi prawdziwymi doświadczeniami i przemyśleniami.
7. Buduj społeczność
Twórz nie tylko treści, ale i relacje.
Odpowiadaj na komentarze, angażuj się w dyskusje, buduj społeczność wokół swojej twórczości.
8. Bądź cierpliwy
Sukces nie przychodzi z dnia na dzień.
Bądź cierpliwy i wytrwały.
Pamiętaj, że masz wieększy spokój, bo nadal masz swoją podstawową pracę.
9. Eksperymentuj z monetyzacją
Gdy poczujesz, że jesteś gotowy, zacznij eksperymentować z różnymi formami monetyzacji.
Może to być sprzedaż własnych produktów, usługi konsultingowe, sponsoring, patroni.
10. Nie zaniedbuj swojej podstawowej pracy
Pamiętaj, że Twoja praca na etacie daje Ci stabilność i bezpieczeństwo.
Może stanowić źródło wiedzy, cennych kontaktów, doświadczeń i inspiracji.
Nie zaniedbuj jej, ale jednocześnie staraj się być w niej bardziej efektywnym, aby mieć więcej czasu na swoją twórczość po pracy.
Pamiętaj, że to jest maraton, nie sprint.
Nie musisz od razu rzucać wszystkiego i stawiać wszystkiego na jedną kartę.
Możesz budować swoją przyszłość jako twórca treści stopniowo, krok po kroku.
Ja zaczynałem od kartki pomysłów zapisywanych na kolanie, w drodze do pracy.
Dziś żyję z tworzenia treści, pisania artykułów, nagrywania podcastów, prowadzenia sesji coachingowych, warsztatów i wystapień.
Ale to nie stało się z dnia na dzień. To był proces, który trwał latami.
Pomogę Ci!
Oferuję darmową konsultację telefoniczną, podczas której:
Omówimy Twoje doświadczenia, pasje i możliwości ich monetyzacji za pośrednictwem internetu.
Wspólnie zastanowimy się, jak możesz zacząć zarabiać na swojej wiedzy i doświadczeniu, tworząc treści.
Napisz do mnie na adres: kontakt@lepiejteraz.pl z tytułem "Darmowa Konsultacja".