Twórz Treści w Internecie, Jakby Znowu Były Lata 90-te
"Życie to coś więcej, niż zwiększanie jego prędkości"- Mahatma Gandhi
Pamiętam, jak w latach 90-tych spacerowałem po Warszawie, wypatrując ogłoszeń na słupach i tablicach.
Szukałem spotkań z ciekawymi ludźmi, warsztatów rozwojowych, wydarzeń kulturalnych.
Nie było wtedy mediów społecznościowych, które bombardowałyby nas powiadomieniami.
Nie było presji, by dokumentować każdy posiłek czy moment życia.
Nie wiedziałem też, jak bardzo mój kuzyn, stary znajomy lub sąsiad z klatki nienawidzi cudzoziemców, czy ludzi o innej orientacji seksualnej.
Paradoksalnie, ta pozorna "pustka informacyjna" tworzyła przestrzeń na autentyczne przeżycia i prawdziwe relacje.
Dziś, w erze ciągłej dostępności i natychmiastowej gratyfikacji, warto wrócić do niektórych aspektów tamtego spokojniejszego życia.
Nie chodzi o całkowite odrzucenie technologii - w końcu sama umożliwiła mi uwolnienie się od etatu i życie w zgodzie z pasją.
Chodzi o świadome wykorzystanie tego, co najlepsze z obu światów.\
Jak tworzyć treści w duchu lat 90-tych?
1. Zwolnij tempo
Zamiast gonić za trendami, daj sobie czas na przemyślenie tego, co chcesz przekazać.
Przykład:
Podczas porannego spaceru nagraj swoje przemyślenia, później przekształć je w przemyślany artykuł.
2. Skup się na jakości, nie ilości
Twórz dłuższe, bardziej wartościowe treści zamiast krótkich, powierzchownych postów.
Przykład:
Zamiast codziennych, szybkich stories, napisz raz w tygodniu porządny newsletter.
3. Buduj prawdziwe relacje
Zamiast ciagle sprawdzać liczbę followersów, stawiaj na autentyczny kontakt z odbiorcami.
Przykład:
Odpowiadaj na maile od czytelników, prowadź osobiste rozmowy. Cytuj je w swoim kanale lub na blogu.
4. Uwolnij się od walidacji
Przestań uzależniać swoją wartość od liczby lajków i komentarzy.
Przykład:
Wyłącz komentarze i powiadomienia, publikuj treści bez sprawdzania natychmiastowych reakcji.
5. Twórz dla siebie
Kieruj się własną pasją i zainteresowaniami, nie algorytmami.
Przykład:
Pisz o tym, co Cię naprawdę porusza, nawet jeśli nie jest to "trendy".
Czym jest "Slow Content"?
To podejście nazwałem „Slow Content" - to tworzenie treści bez presji czasu i oczekiwań innych.
To powrót do tego, co naprawdę ważne:
Autentycznego dzielenia się swoimi przemyśleniami, doświadczeniami i wiedzą.
Czy oznacza to, że musisz całkowicie porzucić media społecznościowe?
Absolutnie nie!
Sam zachowałem swoje profile jako swego rodzaju archiwum, ale przestałem być ich niewolnikiem.
Nie sprawdzam powiadomień
Nie tłamsi mnie FOMO
Nie pozwalam, by cudze opinie kierowały moim życiem
Zamiast tego budzę się każdego dnia z ekscytacją, zastanawiając się:
- Jaką historię dziś opowiem?
- Czym się podzielę?
- Co stworzę?
I robię to nie dla lajków czy zasięgów, ale dlatego, że czuję taką potrzebę.
Od czego zacząć?
Jeśli czujesz, że obecny model tworzenia treści Cię wypala, że social media bardziej Cię ograniczają niż wspierają - spróbuj wrócić do korzeni.
Ogranicz swoją obecność w mediach społecznościowych.
Zacznij tworzyć w swoim tempie, zgodnie ze swoimi wartościami.
Zobaczysz, że prawdziwa satysfakcja nie płynie z liczby wyświetleń, ale z radości tworzenia i autentycznego dzielenia się sobą z innymi.
Pamiętaj:
Nie musisz robić wszystkiego naraz.
Zacznij od małych kroków:
Wyłącz powiadomienia
Zaplanuj jeden dzień w tygodniu bez social mediów
Napisz dłuższy tekst zamiast krótkiego posta
Najważniejsze to znaleźć własną drogę i własny rytm tworzenia.
Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, kliknij przycisk „Subskrybuj”!
Podobne przemyślenia i praktyczne wskazówki otrzymasz prosto na swoją skrzynkę!
POMOGĘ CI!
Pokażę Ci:
Jak zacząć tworzyć treści
Jak odnaleźć swój głos.
Jak stworzyć własną platformę do tworzenia treści. ( podcast, blog, vlog, newsletter)
Jak dotrzeć do szerokiej publiczności
Jak podzielić się sobą z całym światem.
Jak na tym zarabiać.
Jak napisać swoją pierwszą książkę?
i wiele innych
Zapytaj mnie o DARMOWĄ KONSULTACJĘ.
Pisz do mnie na adres: kontakt@lepiejteraz.pl